Z Małopolska w II Wojnie Światowej


GASIŃSKI Stanisław.

Brał udział w pierwszym zebraniu konspiracyjnym w Działoszycach w mieszkaniu byłego komendanta posterunku Policji Państwowej Głodka. 14 października 1939 r. po zebraniu Organizacji Wojskowej Krakowa (Służby Zwycięstwu Polski?) zorganizowanym w Kielcach został wyznaczony na stanowisko zastępcy Wiesława Kazimierza Żakowskiego "Zagraj". Używał pseudonimów „Mars” i „Sam”. W 1940 r. zaskoczony w powielarni zbiegł przez okno. Ukrywał się w Podlodowskiem. W stopniu podchorążego rezerwy należał do Obwodu Olkusz w Inspektoracie Miechów Związku Walki Zbrojnej. Latem 1941 r. przebywał w gospodarstwie rolnym należącym do rodziny Mianowskich w Dębieńcu. W połowie czerwca 1942 r. został (drugim z kolei) adiutantem Obwodu Olkusz w Inspektoracie Miechów Armii Krajowej. Używał wówczas nazwiska Kapusta. Po sporze z kapitanem Romanem Zawarczyńskim „Sewer” dotyczącym wydawania „Biuletynu Informacyjnego” wraz z Wiesławem Kazimierzem Żakowskim „Zagraj” oddał się z oddziałem pod komendę NN „Pawłowi”. W szeregi Związku Walki Zbrojnej powrócił z momentem podporządkowania się organizacji „Pawła” Związkowi Walki Zbrojnej. Po rozmowach Wiesława Kazimierza Żakowskiego z Tadeuszem Jakubczakiem „Zeburt”, został przeniesiony do Obwodu Olkusz „Oset”. Po aresztowaniu w czerwcu 1943 r. Wiesława Kazimierza Żakowskiego „zagraj” przejął na krótko jego obowiązki. 8 czerwca 1943 r. (wg. Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego miało to miejsce we wrześniu 1943 r.) w zastępstwie komendanta Obwodu Olkusz brał udział w odprawie w Luborzycy koło Proszowice prowadzonej przez inspektora miechowskiego Armii Krajowej majora Aleksandra Wojciecha Mikułę „Karol”. Gdy wracał po odprawie do Dębieńca-Lgoty został zatrzymany wraz z łączniczką Olszewską w Słomnikach przez komendanta miejscowego posterunku policji granatowej Zygmunta Rybickiego. Przy próbie ucieczki został postrzelony w plecy przez Zygmunta Rybickiego i zabrany na posterunek. Z posterunku policji zabrali go przybyli z Miechowa funkcjonariusze Kripo Johanna Carla i Kosołkę. Osadzono go w więzieniu miechowskim. Usiłował powiesić się w celi. Później przez księdza Antoniego Marchewkę ostrzegł osoby zagrożone. Przewieziono go do więzienia Montelupich w Krakowie.

UOP Kraków, akta dot. W. Żakowskiego; Grzywacz-Świtalski Łukasz, Z walk na Podkarpaciu, Warszawa 1971, s. 36, 41, 70, 90, 99, 100, 101;