Z Małopolska w II Wojnie Światowej

ŹDZIEBŁO Dominik.         
Urodzony 31 lipca 1914 r. w Jastrzębiu Zdroju. Syn Karola i Florentyny (łączniczki Armii Krajowej ps. „Tyna”). Miał czworo rodzeństwa – żołnierzy Armii Krajowej Okręgu Śląskiego: Katarzynę „Krysia”, Annę „Hela”, Karola i Józefa. W czerwcu 1933 r. ukończył gimnazjum w Rybniku. Od 1933 r. studiował na Wyższym Studium Handlowym w Krakowie. W 1937 r. został powołany do Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty w Brześciu nad Bugiem. Po ukończeniu studiów pracował we Wspólnocie Interesów w Katowicach. W sierpniu 1939 r. został zmobilizowany i mianowany na stopień podporucznika. Dowodził plutonem 183. pułku piechoty, dowodzonego przez podpułkownika Władysława Seweryna, w składzie Grupy Operacyjnej „Polesie”. Brał udział w bitwie pod Kockiem. W ostatniej fazie walk dowodził kompanią ciężkich karabinów maszynowych 183. pułku piechoty. 7 października 1939 r. dostał się do niemieckiej niewoli. Osadzono go w obozie w Jędrzejowie, skąd zbiegł. Przedostał się do rodzinnego Pochwacia k. Jastrzębia Zdroju, gdzie się ukrywał. W listopadzie 1939 r., zagrożony aresztowaniem, wyjechał do Krakowa. Działał w organizacji konspiracyjnej kierowanej przez pułkownika Adama Eplera i podpułkownika Władysława Seweryna "Pakosz". W marcu 1940 r. został zaprzysiężony w Związku Walki Zbrojnej. Używał pseudonimów „Kordian”, „Ryś”, „Zaremba” i nazwiska Zbigniew Danowski Mianowano go dowódcą Pododcinka II B Odcinka II w Obwodzie Kraków-Miasto. W grudniu 1941 r. opuścił Kraków, do którego powrócił w czerwcu 1943 r. 30 marca 1944 r. został awansowany na stopień porucznika. W maju 1944 r., po otrzymaniu nominacji na stanowisko komendanta II Odcinka, brał udział w ewakuacji zdekonspirowanej wytwórni stenów z ul. Mogilskiej w Krakowie. Posługiwał się, wyrobionymi przez Władysława Dziadonia, lewymi papierami robotnika. Został awansowany na stopień kapitana. Przygotowywał akcję odbicia z więzienia Montelupich pułkownika Józefa Spychalskiego "Luty". Korzystał z lokalu konspiracyjnego przy ul. Bandurskiego 26. 1 września 1944 r. nie zgodził się na przejście NN „Trójki” i jego kompanii do 6. Dywizji Piechoty Armii Krajowej. Otrzymał od Władysława Dziadonia (wg jego zeznań) 100 tys. złotych i 100 par butów. 29 listopada 1944 r. dowodził na Kotoniu w walce z przeciwpartyzancką obławą. 12 grudnia 1944 r. rozwiązał w rejonie Babiej Góry dowodzone przez siebie partyzanckie Zgrupowanie „Żelbet“. Awansowano go na stopień majora. Od stycznia 1945 r. ukrywał się przed NKWD i Urzędem Bezpieczeństwa Publicznego. 15 października 1945 r. ujawnił się przed Komisją Likwidacyjną ds. byłej Armii Krajowej w Krakowie. W październiku 1945 r., wraz z innymi oficerami Armii Krajowej, był przyjęty przez Bolesława Bieruta. Pracował jako pełnomocnik ds. organizowania ośrodków kulturalnych na Opolszczyźnie, a później na stanowisku kierownika działu papierniczego Spółdzielni „Społem” w Bytomiu. Mieszkał przy ul. Kopernika w Katowicach. Brał udział w uroczystości poświęcenia sztandaru harcerskiego na Wawelu. Był prześladowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Podejrzewano go o kierowanie nielegalną organizacją sabotażową złożoną z byłych żołnierzy Odcinka „Żelbet” Obwodu Kraków-Miasto Armii Krajowej. 2 lutego 1949 r. aresztowano go w Katowicach, później został przewieziony do aresztu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie. Przez cztery lata śledztwa był poddawany torturom fizycznym i psychicznym. Wskazał bezpiece jedynie część archiwum. Reszta ocalała, bo nie wiedział, gdzie jest ukryte. W listopadzie 1953 r. jego sprawę przekazano Wojskowemu Sądowi Rejonowemu w Warszawie. Sądzono go w tzw. sprawie kierownictwa konspiracji cywilnej wraz z Janem Mazurkiewiczem „Radosław”, Janem Nepomucenem Gorazdowskim „Wolański”, Kazimierzem Plutą-Czachowskim „Kuczaba”. 7 grudnia 1953 r. został skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie w składzie: podpułkownik Mieczysław Widaj, major Jerzy Drohomirecki, kapitan Jan Paramonow, z oskarżenia prokuratora podpułkownika Henryka Ligięzy, na karę 13 lat więzienia. 7 stycznia 1954 r. przewieziono go do więzienia we Wronkach, a 14 grudnia 1954 r. przeniesiono do Zakładu Karnego I w Warszawie. 31 grudnia 1955 r. Najwyższy Sąd Wojskowy w Warszawie uchylił skazujący go wyrok. W początkach 1956 r. został zwolniony z więzienia. Powrócił do Katowic, pracował jako urzędnik w Ministerstwie Górnictwa. Był inwigilowany przez Służbę Bezpieczeństwa w latach 1956 – 1962.         
Zmarł na zawał serca 13 stycznia 1962 r. w Katowicach.   
Archiwum Państwowe w Krakowie IT-2265, Dziennik czynności i spraw oficera AK. Pomoc dla rodzin uwięzionych; Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Katowicach, Kartoteka Ewidencyjna (pozostałe materiały zniszczono w pierwszej połowie marca 1989 r.); USC Katowice, Akt zgonu; Księga główna ZK Wronki 11/54; Brzost M., Rybnicki Inspektorat AK, Katowice 1995, s. 24, 83; Dąbrowa-Kostka St., Przygotowania do rozbicia więzienia Montelupich, „W Marszu 1939-1945” 1981 s. 50; Dąbrowa-Kostka St., W okupowanym Krakowie, Warszawa 1972, s. 25, 135; Hajduk R., Pogmatwane drogi, Warszawa 1976, s. 247; Jankowski St. M., Steny z uilcy Mogilskiej, Kraków 1977, s. 161; Kronika Krakowska, „Dziennik Polski” 1945 nr 2314; Muniak W., Nigdy więcej, „W Marszu 1939-1945” 1975 s. 80; Pałosz J., Wierni przysiędze, „Gazeta Krakowska” 1992 nr 38 s. 2; Poksiński J., „TUN”, Warszawa 1992, s. 97, 173-174; Rokosz J., Przyczynek do historii „Żelbetu”. „Informator Stowarzyszenia żołnierzy AK” 1997 nr 6 s. 6; Rytlewski J., Zgrupowanie „Żelbet” Kraków 6. DP AK, „W Marszu 1939-1945” 1987 s. 86, 87; Relacja J. Proficza w zb. MHmK