Z Małopolska w II Wojnie Światowej

MOLENDA Jan.     
Przed wojną był policjantem w Równem[1]. W stopniu plutonowego podchorążego działał w Inspektoracie Miechów Armii Krajowej[2]. Używał pseudonimu „Trzaska”. 24 czerwca 1943 r. brał udział w likwidacji w Miechowie komendanta policji granatowej Nowaka w tym mieście i rozbicia mleczarni w Sławicach[3]. W lipcu 1944 r. dowodził oddziałem Kedywu w akcji w Działoszycach[4]. W lipcu 1944 r. był ranny w czasie walk o Książ Wielki[5]. W stopniu sierżanta podchorążego dowodził 1. plutonem „Bartosz” 1. kompanii „Warszawa” w Samodzielnym Batalionie Szturmowym „Suszarnia”[6]. W 1952 r. był sądzony wraz z Tadeuszem Tochowiczem - byli oskarżeni o rozstrzelanie spadochroniarzy sowieckich.
Odznaczony Krzyżem Walecznych[7].
Grzywacz-Świtalski Łukasz, Z walk na Podkarpaciu, Warszawa 1971, s. 64; Iglewski Antoni, Walka w Książu Wielkim, „Wojskowy Przegląd Historyczny” 1966 nr 1 s. 433, 435; Iglewski Antoni, Wykonanie wyroku kary śmierci na komendancie policji granatowej w Miechowie, „Wojskowy Przegląd Historyczny” 1966 nr 2 s. 453, 454; Piwowarski Stanisław, O samodzielnym partyzanckim batalionie „Suszarnia” 106 Dywizji Piechoty Armii Krajowej, „Informator ŚZŻAK Inspektoratu Maria” 1993 nr 15, s. 14; Ważniewski Władysław, Walki partyzanckie nad Nidą 1939 – 1945, Warszawa 1969, s. 160;